
Mi tak mijają noce i dnie
Czasem o czymś śnie...
A co to jest za sen...
Jak chciałbym zasnąć...
Tak jak oni...
Ale spać nie umiem...
Zapomniałem jak się śpi...
Drogie dzieci, widzę jak
Tworzą i rozpadają się planety,
Gwiazdy, komety...
Na regał odkładam światy,
Jeden koło drugiego,
Jak kolekcjoner...
Wszystko jest jakie jest...
Tak po prostu...
czuje spokój...
Słyszę cieszę...
I już nie...
Na chwilę się budzę.
- Halo, jest tam kto?
- A jest...
- A, to dobrze, wydawało się,
że wiecznie nikogo nie ma...
- To dobrze...
- A kto Ty jesteś?
- Twoje echo... echo... echo...
- Ah... to tylko echo... echo... echo...
Dodaj komentarz
Komentarze